wtorek, 14 sierpnia 2018

Moja chuda siostra

  Chciałam Wam polecić film "Moja chuda siostra". Szwedzki film, oglądałam z napisami polskimi, bo z lektorem nie mogłam znaleźć. Ogólnie ciężko go znaleźć, dlatego go podlinkuję. Z wszystkich filmów o tematyce ED, ten jakoś najbardziej na mnie zadziałał.

http://szukajka.tv/link/7QhVuqN6D4w

Poza tym znowu mi waga lata do góry i do dołu, nie mogę tego znieść. Zbliża mi się okres i mogłabym siedzieć i jeść, nic więcej, dlatego pilnuję się jak najbardziej potrafię. Muszę się wziąć za siebie, bo nie mogę już patrzeć w lustro, masakra jakaś.

A co u Was, motylki? Jak się trzymacie?
Do napisania, Wasza Skinny.

środa, 1 sierpnia 2018

6 z przodu i małe komplikacje

Witajcie Motylki,

Jak dobrze wszystkim wiadomo, jak coś się zaczyna układać, to coś się za chwile musi spieprzyć.

Jestem z Kamilem, kocham go cholernie mocno (co na taki czas ile się znamy może wydawać się śmieszne)... Poza tym, weszłam dziś na wagę i co zobaczyłam? 6 na początku! Dziś z rana (po sniadaniu juz niestety, nie na czczo) ujrzałam na wadze 69,8 kg... Niby bliziutko 70, ale nadal nie 70... Od ponad dwóch lat, dziś pierwszy raz ujrzałam wagę niższą niż 70 kilogramów...

Niestety dziś trochę więcej zjadłam.. Ale najgorsze dopiero Wam powiem..

Otóż, mama zamówiła pizzę, bo w taki upał nie było chętnych w domu do robienia normalnego obiadu. Po zjedzeniu poczułam się źle ze sobą... Niewinnie wyszłam z jadalni (każdy zajął się już czym innym, siostra laptopem, mama sprzątaniem po jedzeniu..) i udałam się do łazienki.. Wszystko pięknie ładnie, kiedy nagle do mojego pokoju weszła mama.. Nigdy nie zapomnę tego momentu...

"Rzygałaś" usłyszałam z jej ust. Zabolało.. Stwierdziła, że ma zamiar mnie pilnować... A mi jest tak cholernie głupio i przykro, że się dowiedziała...

Szlag by to wszystko czasem...

A jak u Was?
Zawsze dla Was, Skinny